-
Wyrażać siebie czy wyrażać się?8.02.20198.02.2019Szanowni Państwo!
Intryguje mnie różnica w zdaniach: Istnieje tylko jedna ostateczna władza – miłujący Bóg, tak jak może On wyrażać Siebie w naszym grupowym sumieniu oraz Istnieje tylko jedna ostateczna władza – miłujący Bóg, tak jak może się On wyrażać w naszym grupowym sumieniu. Czy wyrażać się i wyrażać siebie to jedno i to samo? Czym się różnią? Czy interpunkcja w tych zdaniach jest poprawna?
Z poważaniem – Maria Witek
-
yakuzowie10.04.200210.04.2002Japońska mafia to yakuza (czy Yakuza?). Jak nazywany jej członków, jeżeli koniecznie chcemy ich nazwać bez omawiania i jeżeli taka nazwa istnieje: yakuzi, yakuzowie, jeden yakuz/yakuza, ci yakuza? Na członków mafii włoskiej mówi się po prostu mafiozi [raczej mafiosi – Red.], a nie cosanostrzy czy camorrowie (rzeczywiście wygląda to zabawnie), natomiast spotkałam się z określeniem yakuzowie.
Dziękuję
Agata Gogołkiewicz -
zdrobnienia30.12.200930.12.2009Czy zdrobnione imiona, np. Izka, Aśka, Kaśka, Anka są tak samo nacechowane jak zdrobnienia: Iza, Asia, Kasia, Ania? Czy zwracając się do koleżanki: „Izka/Aśka przynieś proszę te dokumenty” zamiast Iza/Asia, można powiedzieć, że używamy formy mniej sympatycznej dla odbiorczyni (przez niektórych traktowanej nawet jako mniej grzeczna)?
-
z jednej strony..., z drugiej strony...
7.03.202323.02.2023Czy zwrot „z drugiej strony” może być używany w języku oficjalnym (np. w pracy dyplomowej)?
Spotkałam się również ze stwierdzeniem, że wyrażenie to jest zapożyczeniem z angielskiego "on the other hand" – ciekawi mnie, czy tak faktycznie jest.
-
złożenia wieloczonowe7.10.20127.10.2012Mam problem z połączeniem członów: społeczno-, senso- i motoryczny. Piszemy: staro-cerkiewno-słowiański i supereksdziewczyna (i jak sądzę: cerkiewnopostsłowiański i postcerkiewnosłowiański). Wydaje mi się, że cząstkę senso- należy traktować tak samo jak sensoryczno-, a nie np. przedrostek samo post-, więc napiszemy: społeczno-senso(ryczno)-motoryczny, niezależnie od tego, czy chodzi o sens: 'motoryczny pod wpływem zmysłów i otoczenia' czy 'zmysłowo-ruchowy o charakterze społecznym'. Czy mam rację?
-
Adaptacja fleksyjna zapożyczeń
10.01.202429.12.2023Szanowni Państwo,
chciałbym dopytać w sprawie nieodmienności wyrażeń łacińskich typu modus operandi. W słowniku można odnaleźć sformułowanie, że wyrażenie w każdej formie jest takie samo. Dla osób znających jednak język łaciński zdania „analiza modus operandi sprawcy”, a tym bardziej „są różne przykłady modus operandi sprawców” wygląda co najmniej dziwacznie. Czy można jednak stosować odmianę takich zwrotów i budować zdania typu „analiza modi operandi”? Jaka jest też przyczyną tej nieodmienności? Z góry dziękuję za pomoc.
Z wyrazami szacunku
Daniel
-
Ale z ciebie Romeo!12.10.201212.10.2012Polscy Bonnie i Clyde? Właściwa wydaje mi się pisownia od wielkiej litery, tak samo jak: typowe Ferrari 'model' i polskie Ferrari 'model' (lecz: dwa ferrari 'egzemplarze', podstarzały romeo 'lowelas'). Ale czy napiszemy: „Prawdziwi z nich Bonnie i Clyde”, czy: „Prawdziwi z nich bonnie i clyde”? Niby to znaczenie jednostkowe, ale to tak, jakby napisać: „Są jak Bonnie i Clyde”. Tak samo napisałbym: „Ale z ciebie Romeo!” ale: „Następny romeo się przyplątał”, „Jakiś kubica omal mnie nie przejechał”.
-
biznes i biznes-30.09.200330.09.2003W internecie często natrafiam na giełdy ofert biznesowych, czyli inaczej biznes ofert. Jak należy pisać:
- biznes oferta?
- biznesoferta?
- biznes-oferta?
Spotkałem się z każdym z tych zapisów… -
buty i buciki25.06.201525.06.2015Chciałbym się dowiedzieć, czy kiedyś na buty mówiono buciki? Dlaczego pisał tak Stanisław Lem? W jego Katarze mamy opis panikujących, uciekających ludzi: „Odzież i buciki uwięzły między stopniami”. Z kolei dalej jest mowa o tym, jak doktor Dunant „przebierał się od stóp do głów – nawet buciki i bieliznę miał tam specjalne”. Doprawdy śmieszne. Pamiętam, że w innych powieściach Lema też czasem była mowa o bucikach, natomiast nie natknąłem się na to określenie w książkach innych autorów.
-
Byliśmy z Jasiem…27.10.200827.10.2008Opowiadałam, jak to byliśmy z Jasiem w przychodni (tj. mój syn Jaś i ja), kiedy ktoś zwrócił mi uwagę, że wprowadzam słuchacza w błąd, używając formy byliśmy w odniesieniu do dwóch osób, ponieważ sugeruje ona, że w przychodni był z nami jeszcze ktoś trzeci. Jeśli zatem opowiadam o nas dwojgu, tzn. moim synu i mnie samej, powinnam użyć zdania „Byłam z Jasiem w przychodni”. Nie zgadzam się z tą opinią, ponieważ uważam, że dwoje to już my, więc miałam prawo powiedzieć „Byliśmy z Jasiem”.